Bądź na bieżąco z tym, co się zadzieje w bajkowym świecie, które właśnie tworzę :)
Zgarnij kolorowanki w prezencie
Chcesz wiedziesz dlaczego to robię?
Zapraszam, poczytaj poniżej.
To stało się 1 kwietnia i nie był to żart.
Historia jest długa, więc od razu powiem, że olśniło mnie chwilę przez 17tą - napiszę bajkę dla dzieci. O tej godzinie nastąpiło połączenie kropek. Oto wybrane z nich.
Kropka nr 1.
Kilka lat temu zorganizowałam charytatywne przedstawienie dla dzieci domów dziecka, które wyreżyserowałam, a moi przyjaciele z poprzedniej pracy odegrali role aktorskie. Wszystkim to się tak bardzo spodobało, że zrobiliśmy to aż 6 razy, rok do roku - pandemia wstrzymała nas z kolejnym razem. Zaczęłam też sama pisać bajki, więc mam na koncie 5 scenariuszy bajek, które potem oczywiście nadal reżyserowałam. Te wydarzenia przeszły do historii jako legendy! Tyle serca i dobra jakie tam było na metr kwadratowy, tego się nie da opisać. Poza tym, morał bajek i humor był zawsze wysoko oceniany!
Kropka nr 2.
Trzy lata temu pisałam na blogu bajkę o Liliputku, która cieszyła się uznaniem czytelników - kierowałam ją dla dorosłych, dla których asertywność jest ważnym tematem. Możesz ją wciąż jeszcze znaleźć u mnie na stronie www.
Kropka nr 3.
Na co dzień pracuję z szefami, dla którym jestem prawą skrzydłową ich liderskiego rozwoju. Dodatkowo pomagam między innymi w namierzaniu, rozumieniu i wykorzystaniu potencjału ich oraz całej drużyny, by mogli razem robić rzeczy WIELKIE. Korzystam między innymi z:
– metodologii FRIS®, która trafnie określa i opisuje naturalny sposób myślenia oraz działania;
– Reiss Motivation Profile®, naukowej metody badawczej weryfikującej wewnętrzną motywację człowieka.
Kropka nr 4.
Na Martosferze mówię po ludzku, o ważnych sprawach.
Kropka nr 5.
Zaczęłam medytować, by lepsza wersja przyszłości mnie odnalazła. W moim życiu zagościło UBUNTU (Jestem, bo ty jesteś).
Tak oto połączyły się kropki. I staję się autorką bajek niezwykłych :)
Gdy teraz na to patrzę, to nic dziwnego, że właśnie to chcę robić. Mam radość z tego, że tworzę z pasji do lepszej jakości życia.
To oczywiste, że chcę wspierać rodziców, by ich dzieci mogły już od najmłodszych lat dbać o wspaniałe nawyki w myśleniu i działaniu.
Piszę w taki sposób, by dorośli też mieli swój kawałek refleksji.
Wzięłam się za to na poważnie. I choć dosłownie 8 kwietnia napisałam pierwszą Bajkę o Butelce, która uczy się łagodności dla siebie, to wierzę, że wydam ją w połowie maja.
Jednocześnie chciałam sprawdzić czy bajka ma sens dla dzieci oraz dorosłych. Wysłałam do kilku rodziców, by razem z dziećmi dali mi feedback. Oto rezultaty.
Dlatego idę dalej. Te pozytywne komentarze dają mi nadzieję, że moja bajka faktycznie będzie pomagać i poniesie się dalej.
Jeśli nie chcesz przegapić premiery, tej i kolejnych - zapisz się na listę.
Zapraszam!
Ja tymczasem napisałam już drugą bajkę i niedługo zweryfikuję jaki ma odbiór, dam znać.
Wszystkiego bajkowego i bądźmy dla siebie łagodni,
Marta