Jak przestać ze sobą walczyć i zmienić swoje życie?

Najczęściej pracując nad sobą, bierzemy pod uwagę tylko naszą świadomą warstwę
i pomijamy cały świat podświadomości.


Rzecz w tym, że to w naszej podświadomości jest zapisane,
jaki tak naprawdę mamy obraz świata,
czym kierujemy się w życiu,
a także co się przejawia wokół nas jako nasza ukryta prawda.
A to zostało w nas zaprogramowane, gdy byliśmy dziećmi.
Czy na pewno wszystko to, co tam jest, wspiera Cię na Twojej drodze?


Dopóki pozostawiamy naszą podświadomość samą sobie,
wciąż będzie się zdarzać, że będziemy działać na własną niekorzyść,
zachowywać się niezrozumiale dla samych siebie,
przyciągać nie to, co chcemy,
doświadczać niekontrolowanych wybuchów emocji, autoagresji, uzależnień, powtarzających się historii,
niskiego poczucia własnej wartości, niekończącej się walki z otoczeniem i samym sobą.

Podświadomość jest bardzo silna, odpowiada za nasze przetrwanie.

Może stać się naszym największym sprzymierzeńcem,
ale też naszym największym wrogiem.
A najczęściej nie wiemy o niej zupełnie nic.

Twoje wewnętrzne dziecko
jest Twoim podświadomym aspektem, z którym możesz wejść w kontakt.
Kiedy jest bezpieczne, kochane, obdarzone uwagą, prowadzone pewną ręką przez dorosłego Ciebie,
przekonane o tym, że świat mu sprzyja i może osiągnąć to, co chce,
wówczas sięgasz z łatwością po to, co Twoje, dzięki czemu dajesz z siebie i bierzesz z życia to, co najlepsze.
Nic Cię nie zatrzyma, bo stoi za Tobą Twoja największa siła.

Jednak kiedy czuje się niepewne, odepchnięte, niekochane, niewłaściwe, potępione,
wtedy może stać się gniewne, lękliwe, depresyjne, mroczne, destrukcyjne, demoniczne,

a przy tym tak silne, że może wszystkie Twoje plany i marzenia zmieść jednym machnięciem ręki
i zupełnie zrównać z ziemią Twoje poczucie własnej wartości.

Próbując znaleźć się w tym miejscu w życiu, w którym chcesz być,
w miejscu w którym masz szczęśliwą miłość, rodzinę, pieniądze, spełnione życie zawodowe i prywatne,
masz poczucie, że musisz ze sobą walczyć, że tak trudno odpuścić, zaufać, popłynąć z życiem,

bo stoisz sobie na przeszkodzie i sabotujesz własne wysiłki,
bo nie chce iść, bo tyle energii musisz poświęcić na przełamywanie tego oporu,
a życie wciąż podrzuca Ci kolejne problemy i przeszkody.
Każdy dzień Twojej walki to kolejna porcja straconej energii
i być może nawet krok w niewłaściwym kierunku, na przekór sobie.
Nie dostrzegasz, że tak naprawdę najwięcej sił tracisz na walkę ze sobą
i to Ty jesteś tą osobą, z którą najpierw musisz zawrzeć pokój,
żeby w końcu wszystko poszło gładko.


Miałam dokładnie ten sam problem,
uważałam się za uszkodzoną wewnętrznie, opętaną przez własną ciemną stronę,
a na dodatek strasznie się tego wstydziłam, bo myślałam, że tylko ja tak mam.
Czułam się gorsza, zła i nieznośna,
a w napadach szału potrafiłam wyrządzać sobie i innym krzywdę.

Nie wspomnę już, że ilekroć chciałam sięgnąć po jakieś szczęście,
to albo nie mogłam, albo źle wybierałam, albo to traciłam...
Próbowałam też wyciszyć zupełnie emocje i wzmocnić silną wolę -
ale to też nie dało mi najgłębszego spełnienia, tak całkowitego,
które przenika całe ciało i duszę, dając absolutne poczucie doskonałości mojego życia...
Nie usunęło mojej wewnętrznej walki i konieczności ciągłego pilnowania się...

Jednak kiedy zrozumiałam, o co tak naprawdę cały czas tu chodziło,
kiedy przeszłam tę drogę od odrzucenia siebie do prawdziwej miłości i zgody na siebie,
to teraz pomimo, że wciąż poznaję siebie i uczę się siebie, tak jak my wszyscy,
i wcale nie jestem idealna, ani w pełni przepracowana, ani oświecona i tak dalej,
to jestem już na zupełnie innej drodze,
na takiej, którą zawsze chciałam podążać i teraz już mogę nią pójść,
jest moja, jest wymarzona i pełna mocy.

Świadomość wszystko zmienia.

Zrozumienie jest kluczem do wolności.

Jesteśmy przyzwyczajeni, że do zmian potrzeba wielu lat ciężkiej pracy,
ale niektóre rzeczy zmieniają się same wraz ze zmianą świadomości.
Z innej perspektywy nagle widzisz przyczynę, dlaczego wcześniej tak ciężko szło.

Tego się nie da odzobaczyć - od tej pory patrzysz inaczej i dostrzegasz więcej.
Od razu zauważasz, kiedy znów włączają się stare schematy, niepotrzebne programy.
Lepiej widzisz siebie i potrafisz być dla siebie prawdziwym wsparciem.
Zaczynasz mieć do siebie nieograniczone zaufanie i czujesz się właściwy, kochany i potrzebny,

A kiedy się zapomnisz - masz dla siebie cały ocean wyrozumiałości,
bo przestajesz być surowym rodzicem, karzącym rodzicem katem,
a zaczynasz być mentorem, wzorem, mądrym przewodnikiem.

Twoje emocje z niechcianych problemów stają się cennym źródłem informacji o Tobie,
niczego już nie musisz w sobie tłamsić ani wypierać, bo potrafisz się tym zająć,
prawdziwy dorosły i szczęśliwe wewnętrzne dziecko. :)

W moim ebooku znajdziesz:

  • wiedzę o tym, jak działa podświadomość i dlaczego przekonania naszego wewnętrznego dziecka kreują nasz świat,
  • wskazówki jak mądrze siebie kochać, wspierać i odpowiedzialnie prowadzić przez życie,
  • jak nawiązać kontakt z wewnętrznym dzieckiem i zdobyć jego zaufanie,
  • jak odkręcić niewspierające przekonania i zacząć kreować na nowo świadomie,
  • pomoc w przejściu przez trudny proces emocjonalny i uwalnianie dawnych emocji,
  • praktyczne zadania i ćwiczenia do każdego zagadnienia, aby doświadczyć zmiany na własnej skórze.

Pobierz bezpłatny rozdział i zapisz się na moją listę mailingową, dzięki czemu kupisz ebooka 25% taniej :)

Dziękuję, że robisz to dla siebie :)

Dorota Wiszniewska